Praca na studiach bywa niełatwą koniecznością. Dzisiejszy rynek pracy premiuje osoby z doświadczeniem, zatem studenci muszą szukać różnych zajęć dorywczych nie tylko po to, aby zarobić, lecz także, aby budować przyciągające CV. Czy da się pogodzić oba te aspekty?
Praca podejmowana już w trakcie studiów to dziś nie tylko wartościowa aktywność co poniektórych, bardziej przedsiębiorczych studentów, ale i zwykła konieczność. Nawet najbardziej oszczędne studenckie życie nie jest tanie i nie każdy żak może pozwolić sobie na pełne wsparcie finansowe rodziny czy też korzystanie tylko z różnych stypendiów.
Co więcej, pieniądze to oczywiście ważna motywacja pracujących studentów, ale zdecydowanie niejedyna w realiach współczesnego rynku pracy. Dziś cenieni są przede wszystkim specjaliści, dlatego zdobywanie doświadczenia trzeba rozpocząć już w trakcie pobierania nauki.
Jedne kierunki studiów są temu bardziej przychylne, inne mniej, ale każdy student musi wiedzieć, że jeśli wejdzie na rynek ofert jako absolwent z niemal pustym CV, czekają go raczej same rozczarowujące posady.
Skoro wiemy, że łączenie nauki z aktywnością zawodową jest kluczowe już w trakcie studiów, pozostaje jeszcze pytanie, jak studiować i pracować i umiejętnie to pogodzić? Przede wszystkim trzeba mierzyć siły na zamiary i znaleźć taką pracę, która pozwoli nam chodzić na kluczowe zajęcia, uczyć się tyle, ile to konieczne, a do tego nie popaść w przemęczenie.
Łatwiej powiedzieć, niż zrobić, niemniej zdecydowanie pomaga tu dobra organizacja własnego czasu. Pracujący student nie powinien marnować “okienek” na spanie w bibliotece. Odpowiedni plan i produktywne wykorzystywanie czasu przyniesie zamierzony efekt. Na szczęście w pogodzeniu nauki i życia zawodowego pomagają też same trendy na rynku ogłoszeń oraz pracodawcy.
Elastyczne godziny pracy i dogodne grafiki, układane niemal przez samego pracownika, to już elementy bardzo często spotykane w dostępnych ofertach zatrudnienia. Widać to, chociażby w ogłoszeniach o pracę z Katowic, które można sprawdzić tutaj: https://www.gowork.pl/praca/katowice;l. Bardzo wygodna okazuje się także praca zdalna, często oferowana również żakom.
To mniej męcząca forma zatrudnienia, pod tym względem, że pozwala zaoszczędzić czas i energię, w innym przypadku poświęcane na dojazdy do miejsca zatrudnienia. Osoby ze statusem studenta są pożądane na rynku pracy. Dla przedsiębiorców stanowią, bowiem “tańszych” pracowników.
Podpisanie umowy zlecenia gwarantuje brak konieczności opłacania składki na ubezpieczenie zdrowotne. Sprawia to również, że kwota brutto zarobków żaków, którzy nie ukończyli 26. roku życia, staje się kwotą netto. Firma płaci mniej za zatrudnienie, a pracownik zarabia więcej. Praca dla studenta na podstawie umowy zlecenia ma też, oczywiście, swoje wady, ale nie da się ukryć, że dla wielu osób to obopólna korzyść.
Wybór właściwej pracy wydaje się zatem kluczową kwestią przy godzeniu nauki i życia zawodowego. Kolejna rzecz do rozważenia to ścieżka kariery, na jaką wstępuje pracujący żak. Dla jednych ważniejsze będzie to, aby dorobić w tym czasie jak najwięcej i na przykład odciążyć finansowo rodziców.
Inni zwrócą jednak uwagę na rodzaj podejmowanego zatrudnienia i to, czy taka pozycja w CV okaże się naprawdę wartościowa w przyszłości. Studia to niepowtarzalny czas także dlatego, że można podczas nich załapać się na różne staże, praktyki lub stanowiska juniorskie, które są już niedostępne dla starszych absolwentów. Wiele firm z Katowic i okolic poszukuje osób o konkretnym profilu, które chcą zdobywać wiedzę i praktyczne umiejętności i rozwijać się wraz z danym przedsiębiorstwem.
Takie staże i praktyki zwykle nie wiążą się z dużym wynagrodzeniem. Często są wręcz zupełnie darmowe. Jednocześnie mogą okazać się bardzo wartościowym startem kariery i doświadczeniem, które później pozwoli zarabiać znacznie więcej od studentów, którzy podczas nauki wybrali lepiej płatne, ale mniej przyszłościowe zajęcia.
Artykuł sponsorowany
Data publikacji: 09-11-2023